Jeszcze przed końcem 2024 roku do kołobrzeskiego magistratu dotarł zamówiony wcześniej program funkcjonalno-użytkowy nowego schroniska dla bezdomnych zwierząt. Jak mówi prezydent Kołobrzegu, dokument jest teraz analizowany, szczególnie pod kątem tego, czy jego autorzy ujęli w nim uwagi, które podczas konsultacji społecznych zgłaszały organizacje prozwierzęce. Kolejny krok, to zmiany w budżecie miasta, które zabezpieczą pieniądze na tę inwestycję. O tym, czy w miejskiej kasie znajdą się pieniądze na nowe schronisko, wkrótce zdecydują radni Rady Miasta – projekt uchwały w tej sprawie ma trafić do programu styczniowej sesji Rady.
-Następnie przygotujemy specyfikację istotnych warunków zamówienia, po to, by w formule zaprojektuj i wybuduj, ogłosić przetarg – mówi prezydent Kołobrzegu – Mam nadzieję, że na przestrzeni dwóch lat, to nowe schronisko zacznie funkcjonować.
Schronisko powstanie na działce w Rościęcinie, którą miasto pozyskało od Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. Będzie niewielkie, bo dla zwierząt tylko z terenu Kołobrzegu – sąsiednie gminy, nie były zainteresowane partycypacją w kosztach jego budowy i następnie w kosztach utrzymania przytuliska, w którym schronienie mogłyby wtedy znaleźć również zwierzęta z ich terenu.