Tłusty czwartek – ostatni czwartek przed wielkim postem (czyli 52 dni przed Wielkanocą) w kalendarzu chrześcijańskim. Rozpoczyna ostatni tydzień karnawału. Według tradycji w tym dniu dozwolone jest objadanie się. Symbolem popuszczania pasa są pączki. Dziś można się nimi objadać do woli, choć wiadomo, że odrobina zdrowego rozsądku nie zaszkodzi.
W Kołobrzegu funkcjonuje wiele piekarni i cukierni, które całą noc przygotowywały się na tłusty czwartek. Pączki kupimy w aż pięciu punktach cukierni Mielnik – przy Łopuskiego (między mostami), Armii Krajowej, placu Ratuszowym, przy Lipowej i Reymonta. Cena to 5 zł za sztukę.
Pączki serwuje też cukiernia Cafe Marona Gruszecki przy Łopuskiego – cena 5 zł.
Nieco większe niż tradycyjne, a przez to droższe serwuje Dobra Pączkarnia przy ul. Towarowej i Giełdowej. Za jednego pączka z różą, maliną czy budyniem waniliowym zapłacimy 7 zł (aktualizacja- taką informację otrzymaliśmy wczoraj od sprzedawczyni, dziś okazało się, że pączki są o złotówkę droższe).
W piekarni Asprod przy ul. Ratuszowej róg Dubois przysmaki tłustego czwartku kupimy za 5,99 zł.
Gdzie jeszcze? Pyszne pączki kupimy też m.in. w piekarni Wierzbowskich przy Jedności Narodowej i piekarni na Ogrodach.
O tłustym czwartku pamiętają też duże markety spożywcze, gdzie pączka można kupić już od 0,99 gr.
Paczek za 1 zł to nie paczek.
A cukiernia Jagoda?