Wczorajszy debiut walentynkowego mappingu na fasadzie ratusza przedłużył się do późnych godzin nocnych. Mieszkańcy okolicznych kamienic skarżyli się na grający zbyt długo podkład muzyczny, który utrudniał im zaśnięcie. Głosów skargi jest więcej. Mieszkańcy narzekają, że mapping miał towarzyszyć konkretnym wydarzeniom, tymczasem od jego montażu puszczany jest praktycznie codziennie, nawet w niepogodę i gdy nie ma ludzi.
Dziś kołobrzeski magistrat, za pośrednictwem mediów przeprasza. Sytuacja ze zbyt długo grającą muzyką ma się nie powtórzyć.
-Otrzymaliśmy sygnały, że dźwięk wczorajszego pokazu mappingu odtwarzał się zbyt długo. Sprawdzamy przyczynę. Wszystko wskazuje na awarię programu lub błąd pracowników firmy obsługującej nasze urządzenia. Przepraszamy wszystkich mieszkańców Starówki, którym zbyt długo grający podkład mappingu sprawił dyskomfort. Dopilnujemy, aby taka sytuacja nie miała więcej miejsca – brzmi komunikat przysłany do naszej redakcji przez rzecznika prasowego prezydent Kołobrzegu.