Bohater karambolu na A6 nie przyjechał na urlop do Kołobrzegu. Nie wiadomo też co z jego kartą pobytu

You are currently viewing Bohater karambolu na A6 nie przyjechał na urlop do Kołobrzegu. Nie wiadomo też co z jego kartą pobytu

Po tym, jak Andrei Sirovatskyia z Ukrainy ratował ludzi z karambolu na A6, zrobiło się o nim głośno. Władze woj. zachodniopomorskiego zapewniały, że pomogą w uzyskaniu polskiego obywatelstwa. Miał też przyjechać z rodziną na urlop do Kołobrzegu.

Mężczyzna i jego rodzina obawiają się, że stracą kartę pobytu przed uzyskaniem obywatelstwa. Nie przyjechali też na zapowiedziany urlop do Kołobrzegu ufundowany przez marszałka woj. zachodniopomorskiego, bo jak pisze w mediach społecznościowych Sirovatskyia, jest on skonfliktowany ze swoim pracodawcą.

„Zapewniano mnie i moją rodzinę o przyśpieszenie nadania obywatelstwa. Gdy się cały szum medialny zakończył się wszystko nagle ucichło. Dziennikarze pytają mnie czy chciałbym otrzymać polskie obywatelstwo? Tak. Przywiozłem moją rodzinę do Polski. Dzieci uczą się. W Polsce moje dzieci mają przyszłość” – pisze mężczyzna. Dalej czytamy: „Mój synek otrzymał propozycje przesłuchania do szkoły muzycznej. Jako 7-latek bardzo się z tego powodu cieszył. Okazało się, że nauka w tej szkole kosztuje 3000 euro rocznie, powodem tak wielkiej sumy jest brak obywatelstwa. Był to wielki zawód dla mojego syna i dla mnie”.

Karta pobytu mężczyzny kończy się 30 czerwca przyszłego roku, a w Polsce dzięki tej karcie jest cała jego rodzina. Na poprzednią czekał aż 16 miesięcy. Stąd obawy mężczyzny. Na łamach Gazety Lubuskiej” Tatiana Sirovatskyia, żona kierowcy stwierdziła, że w poniedziałek 22 lipca w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim złożyli kolejne dokumenty, konieczne, by ubiegać się o obywatelstwo. – Wszystko dostarczamy przez urząd wojewody w Gorzowie, taka jest droga do Kancelarii Prezydenta w Warszawie. Dziś jednak urzędzie usłyszeliśmy, że sprawa z obywatelstwem nawet dwa lata może potrwać. – powiedziała dziennikarzom „Gazety Lubuskiej”.

Co z obietnicą pomocy złożoną przez marszałka zachodniopomorskiego? Olgierd Geblewicz 24 czerwca 2019 r. wystosował pismo do prezydenta RP, w którym wyraził swoje poparcie dla starań Andrieja Sirovatskyiego o nadanie obywatelstwa polskiego. Ale w związku z tym, że złożył dokumenty o uzyskanie obywatelstwa polskiego w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim, postępowanie opiniujące przeprowadza lubuski wojewoda.

Dodaj komentarz