Energa Kotwica: Na wygraną trzeba poczekać (relacja pomeczowa)

Inauguracja sezonu w hali Milenium to wiele atrakcji jak konkursy, licytacja koszulki z sezonu 2008/09, prezentacja drużyn oraz stoisko gastronomiczne. Zagraliśmy ten mecz dla Antosia Kameckiego. W trakcie meczu udało nam się zebrać 853 złote. Dziękujemy kibicom za każdą złotówkę przekazaną na tak szczytny cel. Czarodziejom z Wydm kibicowało blisko 400 kibiców.

Źródło: Energa Kowica

Rzucanie w meczu rozpoczął Łukasz Bodych, a odpowiedział mu w drużynie z Łańcuta Kulikowski. W kolejnych minutach dał się we znaki Kotwicy Wieloch, który trafił dwa rzuty z dystansu budując 4 punktowe prowadzenie. Na szczęście po rzutach Wielocha nastąpiła 9 punktowa seria Kotwicy dająca prowadzenie 13-8. Końcówka kwarty to mozolne odrabianie strat przez Sokoła. Warto dodać, że efektownym wsadem popisał się Nick Madray zdobywając pierwsze punkty w Kołobrzegu. Kwarta zakończyła się remisem 18-18.

Pierwsza połowa II kwarty była bardzo wyrównana. W tej części meczu byliśmy światkami bardzo twardej gry obu drużyn w obronie czego potwierdzeniem może być spora ilość przewinień oraz przechwytów. Do większej przewagi doszło w 3 minucie gry, kiedy to Pawlak trafieniem z półdystansu, a następnie w kolejnej akcji rzutem z dystansu wyprowadził Sokół na 7 punktowe prowadzenie. Na nasze szczęście najlepiej jak mógł, bo rzutem z dystansu odpowiedział Wróbel. Na przerwę schodziliśmy z 4 punktową stratą. Na tablicy widniał wynik 38-42 dla Sokoła.

Niestety nastała III kwarta, o której wszyscy chcielibyśmy zapomnieć. W tej części spotkania zagraliśmy na bardzo słabej skuteczności, a połowę punktów Kotwicy w tej kwarcie zdobył z ławki Przyborowski. Drużyna z Sokoła bardzo szybko objęła kilkunastopunktowe prowadzenie, a na ostatnią kwartę schodziła z przewagą 23 punktów.

O losach meczu przesądziła trzecia kwarta. Ostatnia część spotkania to spokojna gra Sokoła, który utrzymywał kilkunastopunktową przewagę z poprzedniej kwarty. Mecz zakończył się wygraną Sokoła 78-93.


Energa Kotwica
: Przyborowski 19, Stanios 18, Madray 11, Kruszczyński 9, Wróbel 7, Walda 5, Bodych 4, Grujić 4, Korolczuk 1.

Rawlplug Sokół: Ciechociński 20, Wieloch 15, Pawlak 13, Czerwonka 10, Klima 10, Konopatzki 9, Kulikowski 6, Karolak 5, Szymański 5.

Napisz komentarz

zobacz wszystkie komentarze

Send this to friend