Jedna firma odpowiedziała na ogłoszenie o miejskim przetargu na opracowanie dokumentacji projektowej zagospodarowania brzegów Parsęty od ul. Kamiennej do ul. Łopuskiego.
Zdjęcie u góry: Marek Augustyniak
Przypomnijmy, że to kolejny przetarg na to zlecenie. Za pierwszym razem rozpiętość cen była zbyt duża – najtańsza oferta opiewała na kwotę 268 tys. zł, a najdroższa na 1,9 mln zł – i dlatego miasto unieważniło przetarg.
Przetarg został rozstrzygnięty za drugim razem – wygrała go firma BROS z Poznania. Jednak 18 stycznia Urząd Miasta poinformował, że jej właściciel zmarł i poznańskie biuro rezygnuje ze zlecenia. Stąd po pięciu miesiącach przetarg ogłoszono jeszcze raz.
Teraz zgłosiła się jedna firma – LAAR z Gorzowa Wielkopolskiego, która jest gotowa wykonać zlecenie za 408 tys. zł brutto. Kwota mieści się w budżecie przeznaczonym przez magistrat na ten cel. Jest to 450 tys. zł.
Nie ma jeszcze decyzji, czy miasto podpisze umowę z gorzowską firmą na wykonanie projektu czy nie. Trwa badanie oferty – urzędnicy sprawdzają czy jest zgodna z prawem zamówień publicznych i czy została złożona prawidłowo.
Miasto otwiera się na rzekę
Celem inwestycji jest stworzenie nowych miejsc spotkań i układu komunikacyjnego umożliwiającego łatwy dostęp mieszkańców do brzegu rzeki na całym, projektowanym odcinku Parsęty. W przyszłości mają tu powstać m.in. miejsca organizacji widowisk i zawodów – trybuny, tory regat, scena. Lokalnie mają zostać obniżone brzegi, tak by umożliwić bezpośredni kontakt z wodą. W planach są nadrzeczne tarasy, pomosty dla kajaków, łodzi oraz gondoli, umożliwiające uprawiania sportów wodnych i rejsów spacerowych
Kompleksowy projekt ma powstać na podstawie koncepcji programowo-przestrzennej zagospodarowania terenów w bezpośrednim sąsiedztwie Parsęty, którą 2 października 2020 roku przedstawili architekci ze Spółki Partnerskiej Architekci Błaszczyk i Samborski (zdj. pod tekstem).