Grupa mieszkańców Kołobrzegu napisała petycję o przywrócenie pełnej dotacji dla Suspense Film Festival’u

You are currently viewing Grupa mieszkańców Kołobrzegu napisała petycję o przywrócenie pełnej dotacji dla Suspense Film Festival’u

Wśród mieszkańców Kołobrzegu krąży petycja do władz miasta i radnych o przywrócenie pełnej dotacji dla festiwalu Suspense Film Festival.

Przypomnijmy, że radni Rady Miasta przyjmując jednogłośnie budżet na 2019r. obcięli o 50 procent dotację dla Festiwalu Filmów Sensacyjnych Suspense Film Festival, który odbywa się w Kołobrzegu od siedmiu lat. Inicjatywa wyszła od radnych klubu PiS, których wsparli radni z klubu Obywatelski Kołobrzeg Jacka Woźniaka. Pierwsi uzasadniając swoją decyzję, mówili, że organizatorzy nie starają się wystarczająco o sponsorów, którzy pokryliby część kosztów, drudzy zarzucali SFF, że to „impreza regionalna”.
Jeżeli nic się nie zmieni organizatorzy SFF dostaną w tym roku na organizację wydarzenia nie 230 tys. zł, jak początkowo planowano (czyli o 30 tys. zł więcej niż rok wcześniej), a jedynie 100 tys. zł.

Teraz grupa mieszkańców napisała petycję o przywrócenie pełnej dotacji. Jej kopia została wysłana m.in. do pani prezydent Kołobrzegu i radnych Rady Miasta.

„Festiwal wpisał się na stałe w kalendarz najważniejszych imprez w Kołobrzegu, cieszy się coraz większym zainteresowaniem i corocznie oczekiwany jest przez nas i turystów – piszą w petycji jej autorzy. I dodają: – Szerokim aspektem tego festiwalu jest nie tylko prezentacja interesujących filmów, ale nawiązanie relacji widza z twórcami i aktorami znanymi z pierwszych stron gazet. (…) Obniżenie dotacji o 50% spowoduje zmniejszenie rangi festiwalu i jego poziomu, a tym samym wpływ na media ogólnopolskie promujące nasze miasto”.

Reprezentantem mieszkańców, którzy napisali petycję i pod którą teraz może podpisać się każdy, kto uzna, że warto, jest Mirosław Latuszek. Osoby, które chciałyby to zrobić, mogą kontaktować się pod numerem tel. 602 775 531.

-Informacja o petycji jest dla nas bardzo miła. Podobnie zresztą jak wszystkie maile, które przychodzą na naszą festiwalową skrzynkę ze słowami wsparcia. To daje nam potężną motywację i utwierdza nas w przekonaniu, że to, co robimy ma dla ludzi wartość. –  mówi Agnieszka Papiewska z biura Suspense Film Festival, która przyznaje, że informacja o obcięciu dotacji zaskoczyła ją w trakcie przygotowań do kolejnej edycji festiwalu. – Ale przez chwilę zastanawialiśmy czy jest w ogóle sens organizować nadal festiwal.

Jak mówi nam Agnieszka Papiewska, festiwal w tym roku odbędzie się. Będzie jednak dużo skromniejszy –  zostanie skrócony, będzie mniej darmowych pokazów filmowych i znanych gości. – Zmniejszenie dotacji oznacza dla festiwalu cofnięcie się do jego początków, a nie kolejny krok w jego rozwoju. – dodaje Agnieszka Papiewska. I podkreśla: – Festiwal udaje nam się robić w dużym stopniu o nasze prywatne kontakty w branży filmowej. Dotacja z miasta pokrywa połowę kosztów. Wydatki na porównywalne wydarzenia, które chcą tak jak my mieć zasięg międzynarodowy, to jest tak naprawdę kilka milionów złotych.

Więcej o zmniejszeniu dotacji dla festiwalu pisaliśmy tu: Mniej pieniędzy z kasy miasta na letni Suspense Film Festival

Ten post ma 2 komentarzy

  1. Serio

    Może czas poszukać ciekawszych rozrywek

  2. stalone

    Jeżeli nie uprzedzili to nie ładnie. Tak sęe no robi w żadnej wspołpracy

Dodaj komentarz