Szymon Hołownia zaprosił dziś na piknik Reaguj–Ratuj! w Kołobrzegu. Hasło na plakacie brzmiało: „Naucz się pierwszej pomocy od Szymona”. Ale chyba nikt nie miał wątpliwości, po co tak naprawdę kandydat Trzeciej Drogi na prezydenta RP przyjechał nad morze.
Kandydat na prezydenta RP Szymon Hołownia odwiedził dziś Kołobrzeg. Na deptaku przy molo powstało miasteczko, w którym ratownicy uczyli, jak udzielać pierwszej pomocy. Były też food trucki z jedzeniem, hamaki, napoje, rozdawane były krówki, a między ludźmi chodzili sztabowcy w koszulkach z napisem „Szymon Hołownia na prezydenta”. Trudno jednak dociec, co w tym wszystkim było priorytetem – nauka udzielania pierwszej pomocy, na którą zapraszał kandydat Trzeciej Drogi, czy może jednak wyborcza agitacja.
Jak się okazało na miejscu, Hołownia wrzucił wszystko do jednego garnka i z wdziękiem zaserwował zebranym całkiem zgrabne przemówienie, w którym połączył oba wątki. Wspólnym mianownikiem uczynił bezpieczeństwo – zarówno osobiste, jak i to w skali całego państwa.
W Kołobrzegu Szymon Hołownia zaprezentował to, co potrafi najlepiej: swobodę, dobry kontakt z publicznością i talent oratorski. W jego przemówieniu nie było wielu konkretów z programu wyborczego. Odwołał się natomiast do takich pojęć jak: bezpieczeństwo, troska o drugiego człowieka, zgoda, demografia i duma.
– Chcę wam dać odrobinę nadziei, optymizmu i wiary, że naprawdę będzie dobrze – przemawiał do zebranych Hołownia – Będzie dobrze, bo tak zdecydujemy (…). Najważniejsze w życiu jest to, z jakiego powodu się dziś spotkaliśmy – ludzie i ich bezpieczeństwo. Zobaczcie w jakich czasach żyjemy. Wszystko jeździ z prawej do lewej. Jeden (kandydat na prezydenta RP – dop. red.) podgrzewa takie emocje, inny straszy, a my tak naprawdę potrzebujemy bezpieczeństwa dla naszych dzieci, dla naszych wnuków. (…) Dzisiaj zaprosiłem i są tu z nami, oprócz tych, którzy mam nadzieję zapewnią wam trochę nie tylko kiełbasy wyborczej, ale też bardzo dobrego wyborczego soku i pierogów, ratownicy medyczni, którzy będą uczyli podstaw pierwszej pomocy. Dlatego, że bezpieczeństwo zaczyna się od nas samych, od naszych decyzji, bo wiecie o tym, że prezydent i rząd jest od tego, aby kupić sprzęt dla wojska, poukładać sojusze, ale umówmy się, wojny nie będzie, mówię to z pełną odpowiedzialność, ale to, co jest w naszym zasięgu powinniśmy mieć ogarnięte. Wyobraźcie sobie teraz, że ktoś w naszym domu się po prostu zadławił, zatrzymało się krążenie, wtedy nie ważne czy głosujesz na tego, czy tamtego, wtedy powinieneś umieć pomóc.
Po skończonym wystąpieniu, telewizja TVN nagrała z kołobrzeskiego molo program publicystyczny „Fakty po Faktach” z Szymonem Hołownią.
Wystąpienie Szymona Hołowni w naszym materiale wideo.