Zaledwie kilka dni temu pisaliśmy o przebudowie ul. Kolejowej w Ustroniu Morskiej i wycince alei lipowej, której po protestach mieszkańców udało się na razie – przynajmniej w części – uniknąć, a wczoraj otrzymaliśmy sygnał od Czytelnika, że przebudowa innej drogi w powiecie kołobrzeskim również może oznaczać, że pod topór pójdą stare drzewa.
-Władze planują przebudowę drogi w Głowaczewie i Karcinie. W związku z tym przeznaczono do wycinki ponad 100 drzew rosnących wzdłuż drogi i tworzących zacienione aleje – czytamy w mailu przysłanym do naszej redakcji przez Czytelnika – Jak to wytną okolica zamieni się w pustynię. Już teraz są to jedyne drzewa w okolicy. Jest miejsce na poszerzenie drogi, ale im chyba mało, chcą tu zrobić autostradę. Ruch tu jest niewielki i drzewa nie pozwalają się rozpędzać tym nielicznym kierowcom, dzięki czemu jest bezpiecznie.
Wójt: przyjrzymy się temu
Gmina w tej chwili ogłosiła przetarg na wykonanie przebudowy ponad 300 metrowego odcinka w Karcinie (przy kościele). Natomiast dłuższy odcinek, o którym pisze nasz Czytelnik, jest na etapie projektowania remontu. Skontaktowaliśmy się z wójtem gminy wiejskiej Kołobrzeg, by spytać czy faktycznie inwestycja wiąże się z wycinką drzew, a jeżeli tak, to czy nie można jej uniknąć.
-Były już dwa spotkania z mieszkańcami w sprawie tych inwestycji i nikt nie zgłaszał tego typu uwag – mówi nieco zaskoczony naszymi pytaniami Włodzimierz Popiołek – Przyjrzymy się temu, porozmawiam z projektantem i jeżeli będzie taka potrzeba zorganizujemy kolejne spotkanie z mieszkańcami. – deklaruje.
Do temu wrócimy.