Do 31 sierpnia na 11 miejskich kąpieliskach będą ratownicy wodni. W tym sezonie letnim mieli sporo pracy, interweniowali m.in. w związku z zagubionymi w tłumie plażowiczów dziećmi.
– To jest cały czas problem – przyznaje w rozmowie z naszym portalem Robert Szpak, zastępca dyrektora kołobrzeskiego MOSiR-u – Mimo prowadzonych przez nas akcji profilaktycznych i wręczanych opasek, z danymi kontaktowymi do rodziców czy opiekunów, wciąż takich sytuacji jest dużo. Na szczęście, wszystkie skończyły się odnalezieniem zagubionych dzieci.
Jak dotąd – i trzymamy kciuki, że tak będzie już do końca wakacji – na kołobrzeskich plażach tego lata nikt nie utonął.
Miejskiemu Ośrodkowi Sportu i Rekreacji udało się zapewnić wymaganą kadrę ratowników na wszystkie 11 kąpielisk. Na początku lata nie było to takie oczywiste. MOSiR musiał jednak uatrakcyjnić ofertę i nieco zwiększyć pulę pieniędzy na wynagrodzenia.
Przypomnijmy, że w sezonie letnim ratownicy są na kąpieliskach strzeżonych codziennie od godziny 10 do 18. Następnie między godziną 18 a 22 część z nich pieszo patroluje plaże. Przez całą dobę działa telefon alarmowy – z wezwaniem pomocy można dzwonić pod numer 112.