Zakończył się głośny protest pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Strony sporu spotkały się w połowie drogi – zatrudnieni w MOPS-ie dostaną podwyżki zaproponowane przez miasto.
O sporze zbiorowym związków zawodowych MOPS-u z władzami ośrodka i miasta pisaliśmy w czerwcu 2022 r. Przypomnijmy, że Związki zażądały 1300 zł podwyżki, z czego pensje pracowników placówki zostały na raty podniesione już wcześniej o 750 zł brutto. Pracownicy domagali się więc od lipca jeszcze 200 zł, a od stycznia 2023 roku kolejnych 300 zł. Magistrat odmówił wtedy spełnienia tych żądań, tłumacząc się trudną sytuacją finansową budżetu miasta.
Przed ostatnimi świętami Bożego Narodzenia pracownicy MOPS-u pisemnie poprosili o spotkanie z prezydent Kołobrzegu. Pod pismem podpisało się 76 pracowników. Spotkanie odbyło się w czwartek 22 grudnia w dużej sali Urzędu Miasta. Rozmowa dotyczyła sytuacji związanej z możliwościami podwyżek. Prezydent Kołobrzegu poinformowała, że z uwagi na wysoką inflację są w budżecie miasta są przewidziane środki na wzrost wynagrodzeń do 15 proc. Niestety w przypadku MOPSu nie mogą być naliczone przed zakończeniem sporu.
Po kolejnym spotkaniu zostało podpisane porozumienie między związkami zawodowymi, a miastem, które kończy spór. Czytamy w nim m,in.:
„Mając na uwadze propozycję Prezydenta Miasta Kołobrzeg z dnia 22.12.2022 r. przedstawioną podczas spotkania z pracownikami MOPS w Kołobrzegu, pracodawca (…) dokona podwyższenia wynagrodzenia wszystkich pracowników MOPS (…) o 15%…”.