Tuż przed godz. 14 przechodnie wezwali karetkę do mężczyzny, który leżał na chodniku przy ul. Budowlanej. Wokół było sporo krwi.
Nie było jednak wolnych zespołów ratowniczych, na miejsce wezwani zostali więc strażacy, którzy udzieli mężczyźnie pierwszej pomocy. Po chwili na miejscu pojawił się ambulans.
Mężczyzna prawdopodobnie nieszczęśliwie potknął się i przewrócił doznając poważnie wyglądającej rany głowy. Był z nim ograniczony kontakt. Zajęli się nim lekarze.