Spółka związana z PKP chce inwestować w Kołobrzegu, ale tym razem nie w infrastrukturę kolejową. Planom przewoźnika, co do działki między torami a ulicą Zdrojową (wjazd od ul. Solnej) sprzeciwia się miasto.
Spółka związana z PKP chce na działce, z którą miasto wiązało nadzieję na parking buforowy, wybudować 7-piętrowy hotel z parkingiem podziemnym i niezbędną infrastrukturą. Chodzi o teren w bezpośrednim sąsiedztwie dzielnicy uzdrowiskowej – między ul. Zdrojową a torami kolejowymi, wjazd od ul. Solnej.
Miasto już próbowało przejąć od przewoźnika ten teren, by zorganizować tu parking buforowy. Bezskutecznie. Teraz plany PKP zaskoczyły miasto – kolej złożyła wniosek do kołobrzeskiego magistratu o ustalenie lokalizacji inwestycji celu publicznego.
Jak mówi prezydent Kołobrzegu, jeszcze w zeszłym roku przedstawiciele PKP zapewniali, że docelowa funkcja
tych działek będzie zależała od tego ile wolnego miejsca zostanie po planowanej rozbudowie torowiska, oraz że PKP nie będzie prowadzić działalności hotelarskiej czy deweloperskiej.
Złożony wniosek został rozpatrzony negatywnie. Budowa budynku hotelowego nie stanowi celu publicznego. Taki status jest zarezerwowany, jak sama nazwa wskazuje, dla inwestycji publicznych, takich jak budowa dróg, lotnisk, mostów, sieci wodociągowych, różnych sieci przesyłowych czy choćby linii kolejowych, ale nie hoteli.
-Dopóki ja jestem prezydentem Kołobrzegu, żaden hotel tu nie powstanie – mówiła dziś podczas konferencji prasowej Anna Mieczkowska.
W studium zagospodarowania przestrzennego ten teren ma przeznaczenie pod parking. Prezydent miasta zapowiedziała rozpoczęcie procedury planistycznej i wpisanie do planu funkcji parkingowej dla tego miejsca.
Zapis wideo konferencji opublikujemy tu wkrótce.