O gospodarce odpadami komunalnymi, opłacie uzdrowiskowej i polityce kadrowej urzędu miasta mówili podczas dzisiejszej konferencji radni klubu PiS w Radzie Miasta – Renata Brączyk, Maciej Bejnarowicz i Bartosz Bieńkowski.
-Bardzo blisko jest nam do kompromisu jezeli chodzi o gospodarkę odpadami komunlanymi i odpłatności. – mówił lider klubu PiS Maciej Bejnarowicz – Będziemy pilnować, aby system, który wspólnie zaproponujemy był jak najbardziej sprawiedliwy dla mieszkańców. Szczególną uwagę zwrócimy na mieszkańców najbiedniejszych, czyli na tych, których trzeba będzie objąć tak zwanymi działaniami osłonowymi.
Do zmian w stawkach opłaty uzdrowiskowej odniosła się Renata Brączyk. Przypomnijmy, Regionalna Izba Regionalna zakwestionowała podział opłaty na dwie odrębne stawki – jedną za osoby dorosłe i drugą za dzieci. Taki podział funkcjonuje w Kołobrzegu od ok. 15 lat. Teraz prawdopodobnie trzeba będzie ją uśrednić i wprowadzić jedną dla wszystkich.
-Chcemy, aby opłata oscylowała w granicach rozsądnych. Mamy już projekt uchwały w sprawie opłaty uzdrowiskowej. – mówiła radna Brączyk – Czekamy jeszcze na szerokie konsultacje i wypracujemy kompromis.
Politykę kadrową miasta skrytykował radny Bartosz Bieńkowski.
– Mamy przegraną pani prezydent w sądzie z dwoma pracownicami (…). Pracownik z wydziału środowiska traci prace, zostaje zwolniony, jak domniemamy, za sprawą swoich działań w obronie mieszkańców i ochrony środowiska (…) Kolejny pracownik to słynna pani kierownik biura prezydenta, która została zatrudniona za ogromną kwotę około 8,5 tysiąca złotych. Co się stało, że tak świetny fachowiec odchodzi teraz z pracy? – pytała radny Bieńkowski
Więcej w materiale wideo.