Jak poinformowało internetowe wydanie Głosu Koszalińskiego, Prokuratura Okręgowa w Koszalinie umorzyła śledztwo w sprawie podejrzeń o korupcję, której miała się dopuścić czwórka miejskich radnych poprzedniej kadencji i jedna osoba spoza rady. O „aferze korupcyjnej” zrobiło się głośno jesienią 2016r., gdy Krzysztof Plewko, wtedy radny Porozumienia dla Kołobrzegu, zawiadomił o swoich podejrzeniach CBA i prokuraturę.
„K. Plewko (dziś także miejski radny, członek PiS) zawiadomił organy ścigania po tym, gdy jak mówił, sami radni (dokładnie dwójka z nich) mieli się mu przyznać do przyjęcia łapówki od inwestora wnioskującego o planistyczne zmiany. K. Plewko twierdził, że ma nawet obciążające nagrania.” – można przeczytać dziś na stronie Głosu. Cały artykuł na Gk24.pl.