Turystka – rzeźba, która stoi na rogu skweru między katedrą a Urzędem Miasta – znowu nie ma kijka do robienia selfie. To kolejny raz, gdy ktoś, czasami intencjonalnie, a czasami przez przypadek, uszkodził go lub wyłamał, bo zbyt mocno opierał się o niego.
Dlatego tym razem miasto zlecając naprawę chce, aby kijek do selfie był lepiej osadzony i był bardziej odporny na przypadkowe uszkodzenie. Ma się tym zająć artysta rzeźbiarz Romuald Wiśniewski. W tym celu Turystka zostanie zdemontowana i przewieziona do pracowni artysty. Wróci na swoje miejsce z lepszym mocowaniem uchwytu do telefonu.
Cała operacja będzie kosztować miasto 6 tys. zł.
Rzeźba przed uszkodzeniem: