5,6 mln zł od miasta dla piłkarskiej Kotwicy? Mamy komentarz działacza klubowego

You are currently viewing 5,6 mln zł od miasta dla piłkarskiej Kotwicy? Mamy komentarz działacza klubowego

Do Urzędu Miasta wpłynął wniosek o dotację dla Miejskiego Klubu Piłkarskiego Kotwica opiewający na blisko 5,6 mln zł (5,2 mln zł na drużynę seniorów i 396 tys. zł na drużyny młodzieżowe). To o wiele więcej od kwoty jaką miasto przeznaczyło na cały kołobrzeski sport w przyszłym roku.

Wniosek piłkarskiej Kotwicy dziwi o tyle, że klub co roku z miejskiej kasy dostaje zwykle milion złotych, a cała pula pieniędzy przeznaczonych przez magistrat na kołobrzeski sport w 2024 roku wyniesie 3,8 mln zł. To i tak o pół miliona więcej niż w tym roku i wciąż dużo mniej niż wnioskuje dla siebie MKP Kotwica. Pamiętajmy też, że te pieniądze mają zostać podzielone między wszystkie kluby zajmujące się w Kołobrzegu sportem. W tym roku miasto wsparło 25 różnych organizacji tego typu.

Skąd więc tak wysoka kwota? O odpowiedź poprosiliśmy dyrektora Kotwicy Łukasza Bednarka. – Jak co roku złożyliśmy wniosek opiewający na kwotę równą naszemu rocznemu budżetowi, tyle potrzebujemy, by klub mógł w ogóle funkcjonować – mówi w rozmowie z naszym portalem dyrektor Bednarek – Miasto zdecyduje jaką kwotą wesprze klub.

Jak mówi nasz rozmówca, koszty utrzymania sportu profesjonalnego rosną jak każde inne. A oprócz np. inflacji, trzeba też uwzględnić większe koszty związane z grą w wyższej klasie rozgrywek.

Zapytany przez nas wprost, czy taki wniosek, który może zostać uznany za prowokację, ma związek z różnicą zdań – mówiąc eufemistycznie – między miastem a klubem w sprawie organizacji przetargu na modernizację stadionu przy Śliwińskiego, a następnie burzą wokół terminu rozegrania meczu z rezerwami poznańskiego Lecha, dyrektor Bednarek odpowiada: „Nie, nie takie są nasze intencje, wręcz przeciwnie, chcielibyśmy, aby wszyscy grali do jednej bramki, abyśmy byli jedną wielką piłkarską rodziną”.

Piłkarska Kotwica nie ma co liczyć, że otrzyma wnioskowaną kwotę. A i tak jest największym beneficjentem dotacji z budżetu miasta.
Zasady podziału miejskich pieniędzy na sport w 2019 roku określiła komisja sportu i turystyki. Rekomendacje komisji, które trafiły na biurko prezydent Kołobrzegu i których miasto się trzyma, są takie, aby 55 procent przeznaczać na sport profesjonalny, 42 procent na sport amatorski, a 3 procent na sporty wodne.

Ten post ma 2 komentarzy

  1. Spaniel

    Jeszcze im mało? Miasto to nie prywatny folwark panów Bednarka i Dzika! Może zamiast rozdawać darmowe wejściówki zarobili trochę na sprzedaży biletów? Marzenia o pierwszoligowym zespole psia ich…

  2. hycel

    wnioskuję o przyznanie dodatkowej kwoty na zakup budy dla w/w spaniela gdyż pisze same głupoty….

Dodaj komentarz