W sumie dwanaście młodych osób z woj. zachodniopomorskiego na początku miesiąca zatruło się dopalaczami. Trafili do szpitali w Kołobrzegu, Gryficach i Szczecinie. Wszystkie pochodzą z Trzebiatowa.
O groźnym zatruciu informował portal gryfickie.info. Jak podaje portal ataki duszności, niewydolność krążeniową, wymioty, gwałtowne konwulsje były u hospitalizowanych tak silne, że kilka osób przez pierwszą dobę musiało zostać zapięte w pasy.
Osoby zatrute przyjmowały dopalacz znany pod nazwą Hexsen, groźny psychostymulant. Dopalacz, popularnie zwany „Henio” może wywołać zawał serca, udar mózgu, śpiączkę, niewydolność nerek, wątroby oraz doprowadzić do rozpadu mięśni, a po kilku dniach może wywołać niewydolność wielonarządową i śmierć. Dziś większość już z tych osób zostało wypisanych do domu.
W sprawie zatrzymano nastolatka podejrzanego o rozprowadzanie dopalaczy. 18-letni Aleksander N. miał kupić je w sieci. Rozdał go kilku osobom w ramach testu. Mieli oni sprawdzić jak działa. Mężczyzna spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie tymczasowym. Zarzuca mu się sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób poprzez wprowadzenie do obrotu szkodliwych dla zdrowia substancji. Grozi mu kara 8 lat pozbawienia wolności.
Po tych wydarzeń zachodniopomorski Sanepid wydał ostrzeżenie przed dopalaczami. Poniżej ulotka informacyjna wydana przez Stację Sanitarno-Epidemiologiczną.
