Pomysł powołania specjalnego zespołu ds. Miejskiego Klubu Piłkarskiego Kotwica zgłosił na piątkowej sesji Rady Miasta radny Ireneusz Zarzycki z klubu Niezależny Kołobrzeg.
– Nowy zarząd klubu rozpoczyna pracę z długiem nie do spłacenia – mówił radny proponując chwilę wcześniej by każdy z klubów w Radzie Miasta wytypował swojego człowieka do pracy w zespole – Klub wymaga reorganizacji i wypracowania takich rozwiązań by zapobiegać takim sytuacjom w przyszłości.
Sprawa fatalnych finansów klubu jest też znana prezydentowi Kołobrzegu. – Prezydent zna problem – zapewniał na sesji pod nieobecność prezydenta Janusza Gromka, Jerzy Wolski wiceprezydent – Trwają rozmowy z zarządem i poprosiliśmy o przedstawienie nam informacji jak wygląda ta sytuacja w klubie Jednocześnie w ostatnim czasie klub otrzymał z miasta wsparcie w wysokości 60 tysięcy złotych.
Sprawą zajmie się też Komisja Spraw Społecznych i Sportu. Jej przewodnicząca Izabela Zielińska zapowiedziała, że w listopadzie odbędzie się w tej sprawie posiedzenie komisji na które zaproszenie dostaną również m.in. zarząd klubu i pozostali radni, nie tylko jej członkowie.
– Termin posiedzenia komisji zależy tak naprawdę od tego kiedy otrzymamy pełną informację i dokumenty finansowe od zarządu klubu – powiedziała nam Izabela Zielińska – Im stanie się to szybciej, tym lepiej.
Przypomnijmy, niespełna tydzień temu pisaliśmy, że prezydent Kołobrzegu zgodził się umorzyć dług klubu wobec Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji za korzystanie z pomieszczeń na miejskim stadionie. Klub był dłużny MOSiRowi ponad 4,4 tys. zł.
Wszystkie zobowiązania klubu to dziś ok. 200 tys. zł. Klub z kasy miasta na swoją działalność otrzymał w tym roku 1,4 mln zł.
Ostatecznie decyzja czy powołać specjalny zespół ds. Miejskiego Klubu Piłkarskiego Kotwica na sesji nie zapadła. Radni z którymi rozmawialiśmy, choć nie wykluczają takiej możliwości to jednocześnie twierdzą, że byłoby to powielenie kompetencji Komisji Spraw Społecznych i Sportu.