Wczoraj informowaliśmy o wystawieniu na sprzedaż przez Grupę Arriva budynku dworca autobusowego przy ul. Kolejowej. Dziś pytamy, co w zamian mogą zaoferować podróżnym czekającym na połączenie, pozostali przewoźnicy i miasto.
Przypomnijmy, że Arriva z końcem ubiegłego roku zakończyła działalność w Kołobrzegu i w związku z tym podjęła decyzję o sprzedaży budynku dworca autobusowego.
Okazuje się, że Urząd Miasta znał już wcześniej plany warszawskiego przewoźnika dotyczące sprzedaży dworca w Kołobrzegu. Dlatego, jak poinformował nas rzecznik magistratu Michał Kujaczyński, miasto wystąpiło do PKP z prośbą o udostępnienie części pomieszczeń w pobliskim budynku dworca kolejowego.
Z PKP w tej sprawie kontaktował się prezes Komunikacji Miejskiej Michał Jaczyński.
-Zwróciliśmy się z takim wnioskiem i na dziś mamy zgodę na uruchomienie tam kasy. Kolej nie widzi też problemu by wszyscy podróżni, nie tylko ci korzystający z transportu kolejowego, korzystali z poczekalni, która po remoncie dworca ma być większa – mówi naszemu portalowi Michał Jaczyński. I dodaje: – Chcielibyśmy jeszcze jedno pomieszczenie dla administracji. W tej sprawie decyzji PKP jeszcze nie ma.
Remont dworca PKP
O planowanym remoncie dworca PKP pisaliśmy już kilka razy na okkolobrzeg.pl. Przypomnijmy, że ma się on rozpocząć jeszcze w tym roku. Kolej planuje jego zakończenie w 2022 r. Obszernie o tej inwestycji pisaliśmy tu: PKP szykuje się do remontu dworca w Kołobrzegu. Powstanie dworzec tymczasowy
Co do tego czasu? Dziś jeszcze można korzystać z poczekalni PKP, ale wraz z rozpoczęciem remontu, tymczasowy dworzec, który kolej planuje wtedy uruchomić z pewnością nie sprosta wszystkim potrzebom podróżnych.
Istniejące przystanki autobusowe przy ul. Kolejowej należą do kołobrzeskiej Komunikacji Miejskiej. Przewoźnik planuje wkrótce ich odnowienie. Jednak jak powiedział nam prezes KM, w planach nie ma postawienia np. zadaszonych wiat, które zwiększyłyby komfort oczekiwania podróżnych na połączenie.