Hulajnogi Logo Sharing w Kołobrzegu. Przeczytaj dwa razy, zanim zaakceptujesz regulamin
25 marca 2021 Info , Z ostatniej chwiliW Kołobrzegu pojawiły się elektryczne hulajnogi firmy Logo Sharing. Okazuje się, że niektóre działania tej firmy budzą zastrzeżenia użytkowników. W sieci pojawiają się negatywne opinie. Chodzi o automatycznie pobierane subskrypcje (abonamenty) z kont bankowych użytkowników.
Już na początku zaznaczamy, że w regulaminie Logo Sharing, znaleźliśmy zapisy, które budzą wątpliwości internautów. A zaakceptowanie tego regulaminu wraz z podaniem numeru karty bankowej, są jednymi z warunków założenia konta w Logo Sharing, by móc następnie korzystać z ich hulajnóg. I warto ten regulamin przeczytać.
W ofercie jest m.in. opłata za dzień jazdy (40 min) tzw. DayPass za 20 zł. Użytkownicy, którzy się na nią zdecydują, zwykle wypożyczają hulajnogę, a po oddaniu zapominają o sprawie. Tyle że nie jest to jednorazowa opłata, a subskrypcja, czyli opłata ściągana jest codziennie. Nie ważne, czy śmigamy na hulajnodze, czy nie. Opłacone w ten sposób, ale niewykorzystane minuty, przepadają, a gdy system zaliczy nas do tzw. nieaktywnych użytkowników pobierze jeszcze opłatę za prowadzenie tzw. portfela w wysokości 240 zł za rok. W regulaminie przeczytamy też, że rezygnacja z planów taryfowych nie zwalnia klienta z uiszczenia opłat na podstawie zawartej – często na szybko i bez zastanowienia – umowy.
Gdy użytkownik już się zorientuje, próbuje anulować subskrypcję, ale z relacji internautów wynika, że bywa z tym kłopot. Wtedy użytkownicy uciekają się do zablokowania własnego konta w banku.
Z Regulaminu i cennika Logo Sharing:
„Wybrany pakiet wykupujesz na czas nieokreślony. Opłatę pobieramy, automatycznie, z góry w okresach rozliczeniowych odpowiednio do wykupionego przez Ciebie pakietu – codziennie, co tydzień albo co miesiąc, aż do momentu rezygnacji z subskrypcji.(…) Portfel doładowywany jest automatycznie, jeżeli ilość punktów w Portfelu osiągnie Stan Minimalny wynoszący mniej niż 5 Punktów. ”
Działalność Logo Sharing jest doskonale znana głównie w Trójmieście. Pierwsze artykuły na temat tej firmy pojawiły się w połowie 2020 r. Dziennikarze m.in. młodagdynia.pl, smartride.pl i Gazety Wyborczej opisywali głównie zasady działania firmy pod kątem właśnie pobierania opłat. Praktykami Logo Sharing zajął się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Staraliśmy się skontaktować z firmą Logo Sharing. Niestety bezskutecznie – pod podanym numerem telefonu odzywa się automat, w adresie firmy, który podano w regulaminie, widnieje numer skrzynki pocztowej. Wysłaliśmy nasze pytania na adres mailowy. Czekamy na odpowiedź.
Do zasad funkcjonowania tej konkretnie wypożyczalni hulajnóg odniósł się Urząd Miasta w Sopocie, gdzie LS również działa. Przytaczamy stanowisko sopockiego magistratu w całości, bo ostatni komentarz w mediach społecznościowych opisujący problemy z Logo Sharing niezadowolony użytkownik zamieścił na Facebooku zaledwie trzy dni temu.
Urząd Miasta Sopotu z lipca 2020 r.
„Wakacje to czas beztroski i odpoczynku, ale niestety również żniw dla nieuczciwych przedsiębiorców, którzy szybko i łatwo chcą się dorobić. W ostatnich dniach trafiają do Urzędu Miasta skargi na działalność jednego z operatorów hulajnóg. Firma wprowadza użytkowników w błąd przy wykupowaniu długoterminowych subskrypcji, które są przedstawiane w sposób sugerujący opłatę jednorazową/jednodniową.
Efektem jest często automatyczne ściąganie z konta bankowego użytkownika, bez jego zgody i wiedzy, kwot w wysokości od 20 do 300 zł. Przy braku możliwości skontaktowania się z przedstawicielem firmy przez żaden z dostępnych na stronie internetowej kanałów, często jedynym rozwiązaniem jest blokada konta bankowego.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi już Miejski Rzecznik Konsumentów, powiadomiony został Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Miasto zawiadomiło organy ścigania o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez operatora.
Dlatego ostrzegamy przed tego typu procederem i zachęcamy do bardzo uważnego czytania regulaminów przed skorzystaniem z nowych, nieznanych nam usług. Przed pobraniem nowej aplikacji zachęcamy także do zapoznania się z opiniami na temat działalności danej firmy. Niestety działalność tego typu firm, z uwagi na swój charakter, nie wymaga uzyskania zgody Miasta.
Dlatego apelujemy do użytkowników, aby wszystkie podejrzenia oszustwa zgłaszać policji.”
A co z zajęciem pasa drogowego, przecież miasto może się tym szybko zająć, spakować te hulanki, to właściciel i firma za chwile się znajda, pozdrawiam
Kto na to wogole pozwolił? Ładnie ktoś w łapę musiał dostać
Kto to na takie rzeczy pozwala!!! Na sienkiewicza z tymi hulajnogami!! I co może cały sezon przerobią turystów z cukierkami😅
Czy szanowny redaktor zainstalował aplikację? Sprawdził? Czy bezmyślnie skopiował artykuł z internetów?
Po wpisaniu numeru telefonu w aplikacji Logo Sharing, którą ściągnęliśmy na telefon należy zaakceptować regulamin. Po rozmowach z innymi użytkownikami LS i dziennikarzami opisującymi sprawę oraz przeczytaniu regulaminu na stronie www postanowiliśmy go nie akceptować. Czekamy na odpowiedź LS. Jeżeli firma odpowie na nasze pytania, opublikujemy odpowiedź.