Z powodu gwałtownej pogody i sztormu Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji postawił w połowie długości molo bramki. Dostęp do pomostu został częściowo ograniczony ze względów bezpieczeństwa – za każdym razem widowiskowy sztorm ściąga na molo tłumy osób, które często zbytnio ryzykują podchodząc za blisko przelewających się przez pomost fal.
Wydaje się, że przynajmniej na razie największe załamanie pogody jest już za nami, ale bramki dziś wieczorem wciąż stały. Zostaną ściągnięte, gdy pogoda na dobre się ustabilizuje.