O tydzień gmina wiejska Kołobrzeg przełożyła termin rozstrzygnięcia przetargu na dokończenie budowy Centrum Rekreacji i Sportów Wodnych w Dźwirzynie. Z kolei sam termin oddania inwestycji został przesunięty o kolejne pół roku.
Fot. Archiwum
Inwestycja miała powstać do września 2019 roku. Koniec budowy w terminie był warunkiem utrzymania wysokiego dofinansowania z Unii Europejskiej – gmina dostała na ten cel 5 mln zł, czyli blisko połowę wszystkich kosztów budowy CRiSW. Włodarzom gminy udało się jednak uzyskać prolongatę i przesunąć termin oddania inwestycji na koniec ubiegłego roku. Nie było to zresztą pierwsze przesunięcie daty ukończenia budowy, a trzecie.
Jak już wiemy, tego terminu też nie udało się dotrzymać – w listopadzie 2019 r. szczecińska firma, która budowała Centrum, zrezygnowała i zeszła z placu budowy. Teraz gmina szuka wykonawcy, który je dokończy. Na szczęście zarząd województwa po raz kolejny wykazał się wyrozumiałością i przesunął termin zakończenia inwestycji na 1 lipca.
Rozstrzygnięcie przetargu na wyłonienie nowego wykonawcy miało nastąpić w piątek, 31 stycznia. Jednak tak się nie stało.
-Przesunęliśmy rozstrzygnięcie przetargu o tydzień – mówi nam Włodzimierz Popiołek, wójt gminy Kołobrzeg – Sami potencjalni kontrahenci zainteresowani naszym przetargiem, poprosili o to przesunięcie, argumentując, że ten tydzień pozwoli im przygotować jeszcze lepszą ofertę.
Przypomnijmy, budowa CRiSW w Dźwirzynie rozpoczęła się w sierpniu 2018r. Za kwotę 11,5 milionów nad jeziorem Resko Przymorskie w miejscu starej przystani jachtowej powstaje nowoczesna infrastruktura, która ma służyć m.in. szkoleniu żeglarzy, surferów, kitesurferów z kraju i zagranicy.
W ramach inwestycji powstanie tu m.in. solidny, dwukondygnacyjny budynek socjalny i nowe nabrzeże ze slipami.