Na wczorajszym spotkaniu z mieszkańcami osiedla Podczele prezydent Kołobrzegu, Anna Mieczkowska zadeklarowała, że powstanie małe, drewniane molo w Podczelu. Realny termin budowy to 2022r. Pomost ma przykryć nieestetyczną rurę deszczową.
– W tym roku mamy zagwarantowane 300 tysięcy złotych na koncepcję molo. – mówi radny Artur Dąbkowski (Kołobrzescy Razem) i jednocześnie radny osiedla Podczele, gdzie taki pomost ma powstać, przykrywając nieestetyczną rurę, którą do morza spływa deszczówka. – Mieszkańcy naszego osiedla byli zgodni, że nie chcą betonowego molo. Ma to być obiekt drewniany, wychodzący w morze na około 25 do 30 metrów z ławeczkami.
Molo w Podczelu ma przypominać to w Ustroniu Morskim. Na końcu nie będzie żadnej głowicy z kawiarnią, jak ma to miejsce w Kołobrzegu. Na pewno też nie będzie możliwości cumowania do molo małych stateczków pasażerskich.
Drewniane molo w Podczelu ma powstać w 2022r. Do końca roku ma powstać koncepcja, która będzie konsultowana z mieszkańcami osiedla. Następnie rozpoczną się prace projektowe. Projekt będzie musiał uzyskać zgodę m.in. Urzędu Morskiego w Słupsku. Koszt budowy molo szacowany jest na około milion złotych.