Zwykła jazda na rolkach przestała być już dla Ciebie wyzwaniem, a kręcenie pętelek po znanych alejkach stało się nudne? Jeśli masz ochotę na nieco więcej adrenaliny, swobody i… trochę siniaków, to najwyższy czas, aby poznać bliżej rolki agresywne.
Artykuł sponsorowany.
Czym wyróżniają się rolki agresywne?
Na pierwszy rzut oka rolki agresywne nie różnią się aż tak bardzo od rolek fitness, jednak kiedy już je założysz, z pewnością od razu poczujesz różnicę. Są one masywniejsze, twardsze i co ważne — wytrzymalsze. Zbudowane są w taki sposób, by wytrzymać kontakt z betonem, stalą i grawitacją. Istotne ich cechy to:
- twardy but, który stabilizuje kostkę,
- niska cholewka z charakterystycznym wycięciem z tyłu (V-cut),
- soulplate, czyli płaska część pod butem do grindów
- mniejsze i twardsze kółka (około 55-60mm),
- szyny kompatybilne z systemem UFS — czyli możliwości zmiany setupu bez najmniejszego problemu.
Rolki agresywne może i nie są idealnie skrojone pod długie przejażdżki po parku, ale nadadzą się doskonale do wykonywania trików.
Gdzie jeździ się na rolkach agresywnych?
Odpowiedź brzmi — wszędzie tam, gdzie znajdziesz jakąś przeszkodę! Miejska poręcz, krawężnik, skatepark czy betonowa misa to miejsca, które mogą służyć jako Twój playground. Przy tym wszystkim nie zapominajmy o kwestiach bezpieczeństwa — zarówno Twojego, jak i otoczenia. Sam styl jazdy agresywnej poniekąd jednak na tym polega — improwizacja, kombinacje i zabawa z przestrzenią.
Możemy wyróżnić kilka głównych środowisk, w których z rolkami agresywnymi poczujesz się jak w domu, a są to:
- skateparki (boxy, rampy),
- miasto (street skating na poręczach i murkach),
- vert, czyli jazda na dużych rampach z powietrznymi trikami.
Znasz jakieś dobre schody? Widzisz niski murek? To może być już początkiem trasy dla Ciebie.
Jakie triki możesz wykonywać?
Klasyką są grindy, które polegają na ślizganiu się po poręczy lub murku — na jednej nodze, na dwóch, bokiem, przodem, z obrotem. W następnych krokach dochodzą skoki, obroty, chwyty i ich rozmaite kombinacje. Warto zacząć od:
- Soul Grinda — jest to ślizg jedną nogą na soulplate,
- Makio — to samo, lecz pod mniejszym kątem,
- Graba — chwycenie rolki w powietrzu,
- Royala — nieco bardziej zaawansowany grind bokiem.
Co potem? Możesz tworzyć własne kombinacje — ogranicza Cię jedynie własna wyobraźnia i to, co staje na Twojej drodze.
Jak wybrać rolki agresywne dla siebie?
Przede wszystkim poszukaj rolek dobrze trzymających nogę i które nie obcierają. Sztywny but ułatwi naukę początkującym, a specjalny układ kółek pomoże w grindach. Nie warto też wybierać zbyt luźnego rozmiaru — rolki mają być dobrze dopasowane. Ważne jest to, żeby mieć pełną kontrolę, unikać otarć i łapać dobry balans. Wygoda i pewne trzymanie stopy to absolutne podstawy tak dla początkujących, jak i bardziej zaawansowanych.
Jeśli jesteś gotowy, to ruszaj!
Rolki agresywne otwierają niekończący się katalog możliwości — nowe trasy, nowe kombinacje i inne spojrzenie na znane dotychczas ulice. Im więcej prób, tym mocniejsza będzie więź ze sprzętem i otaczająca przestrzenią, a każde wyjście z domu za każdym razem podnosi poprzeczkę odrobinę wyżej.