Tym razem Turystka, która od 2018 r. stoi na narożniku skweru między katedrą, ratuszem a Urzędem Miasta, nie straciła telefonu na tzw. sticku, ale ktoś mocno zmienił jej kąt robienia zdjęć.
W przeszłości Turystka przynajmniej dwukrotnie traciła telefon umieszczony na tzw. stick’u. Teraz ten element rzeźby nie został poważnie uszkodzony, ale ktoś przekręcił telefon o 180 stopni. Rzeźba nie przedstawia więc już kobiety robiącej sobie selfie z ratuszem w tle, tylko… no właśnie, co teraz fotografuje Turystka?
Robi sobie selfie na instageama😁😁😁😁😁