Kobieta mając około 3 promili w organizmie przyjechała do pracy samochodem. Za brak wyobraźni odpowie przed sądem.
W ubiegłym tygodniu zgłoszenie dotyczące prawdopodobnie nietrzeźwej pracownicy przyjęli funkcjonariusze posterunku Policji w Ustroniu Morskim. Na miejscu okazało się, że poddana badaniu kobieta ma w organizmie prawie 3 promile alkoholu. Funkcjonariusze ukarali kobietę mandatem w kwocie 500 złotych.
Jednak jej problemy dopiero się zaczęły. Mundurowi przeanalizowali zapis z kamer monitoringu i odkryli, że przyjechała do pracy samochodem będąc pod wpływem alkoholu. Wobec tego została poddana badaniu retrospektywnemu na zawartość alkoholu w organizmie, które stosuje się po pewnym czasie od zdarzenia. Kobieta została ponownie przesłuchana i przyznała się do jazdy po alkoholu. O jej losie będzie decydował sąd, a kara może sięgać nawet 2 lat pozbawienia wolności.