Rozmawiamy z radnymi, którzy uczestniczyli w dzisiejszym spotkaniu w gabinecie prezydent Kołobrzegu z Krzysztofem Bartyzelem, organizatorem Sunrise Festival. Nasi rozmówcy zgodnie opisują atmosferę podczas tego spotkania jako „spokojną”, a rozmowy jako „merytoryczne i rzeczowe”. Przypomnijmy, że dotyczyły one ewentualnego przedłużenia o 9 lat dzierżawy terenów w Podczelu.
-Rozmowa przebiegała spokojnie. Każda ze stron przedstawiła swoje stanowisko i warunki. Co do większość byliśmy zgodni – mówi Dariusz Zawadzki, radny niezależny – Pan Bartyzel zgodził się między innymi na 12-miesięczny okres wypowiedzenia, gdyby na przykład w trakcie trwania umowy znalazł się kupiec na te tereny.
-Dokonaliśmy analizy naszych oczekiwań w dobrej atmosferze i poszanowaniu poglądów. Ja i radny Bogdan Błaszczyk dodatkowo podkreślaliśmy ważną rzecz, by nie wchodzić w kompetencje prezydent w zakresie na przykład kształtu umowy dzierżawy – mówi z kolei Jacek Woźniak, radny niezależny. I dodaje: – Wymieniliśmy się poglądami, są różnice, ale nie takie, by wykluczyć współpracę. Myślę, że marka Kołobrzeg i marka Sunrise Festival tak mocno się związały, że trudno je teraz rozdzielić bez straty dla obu stron.
-Na poziomie ogólnym jest zrozumienie i wspólny cel, ale diabeł tkwi w szczegółach – mówi Maciej Bejnarowicz, przewodniczący klubu PiS w Radzie Miasta – Na większość warunków, o których w imieniu naszego klubu mówiłem podczas spotkania, pan Bartyzel zadeklarował zgodę. Jednym z nich jest płacenie przez spółkę podatków w Kołobrzegu (teraz firma organizatora SF jest zarejestrowana w Poznaniu – dop. red.). Innym 12- miesięczny okres wypowiedzenia umowy. Jeżeli pan Bartyzel zgodzi się na warunki, które zabezpieczają interes miasta, to współpraca jest możliwa. – ocenia radny Bejnarowicz.
Sprawą do rozważenia według przewodniczącego klubu PiS, jest zorganizowanie nieograniczonego przetargu na zagospodarowanie terenów w Podczelu, jak mówi, tak, by wszystko było „Lege artis”.
Kolejne spotkanie planowane jest już za tydzień. Wtedy miejscy urzędnicy mają przedstawić projekt umowy, który ewentualnie miasto mogłoby podpisać z organizatorami SF (potrzebna jest do tego jeszcze zgoda Rady Miasta).
W spotkaniu nie brali udziału radni klubu Nowy Kołobrzeg, którzy wczoraj rozesłali do redakcji mediów swoje oświadczenie w tej sprawie. Opublikowaliśmy je TU: Radni Nowego Kołobrzegu dopuszczają długoletnią dzierżawę dla Sunrise Festival. Stawiają jednak warunki (oświadczenie)
Wczoraj prezydent Kołobrzegu zapowiedziała, że dziś po spotkaniu, o którym piszemy, wyda swoje oświadczenie. Czekamy na nie. Gdy się pojawi opublikujemy je na okkolobrzeg.pl
Rozmawiać i dogadać się! Jesteście dorośli. Fochy na bok