Mimo szybko przeprowadzonej akcji ratowniczej oraz prowadzonej nieustannie resuscytacji na pontonie, z którego wezwano pomoc i następnie na łodzi ratowniczej R-27, nie udało się przywrócić czynności życiowych mężczyźnie, który z kolegą wypłynął w morze.
Fot. Paweł Depta
Dziś (10.04) po południu dwóch wędkarzy wypłynęło pontonem z portu w Dźwirzynie. Jeden z nich poczuł się źle i zasłabł. Do Dźwirzyna z pomocą ruszyli ratownicy z Brzegowej Stacji Ratownictwa w Kołobrzegu, ratownicy medyczni oraz strażacy.
Po namierzeniu pontonu, mężczyzna, który przez cały czas był resuscytowany, został przewieziony na brzeg i następnie do Szpitala Regionalnego w Kołobrzegu. Niestety, mężczyzna zmarł.

