Nero to pies, który trochę już przeżył. Ostatni czas spędził w kołobrzeskim schronisku. Ma ok. 5-6 lat, a więc ze względu na wiek nie był pierwszym adopcyjnym wyborem ludzi szukających w przytulisku czworonożnego przyjaciela. Aż tu nagle skradł serce polskiej rodziny z Irlandii. Właśnie po dwudniowej podróży dotarł do swojego nowego domu.
Pan Tomasz z rodziną był w Kołobrzegu na wakacjach. Zresztą pochodzi z naszego miasta i to nie jest jego pierwsza adopcja z miejskiego schroniska przy 6 Dywizji Piechoty. 10 lat temu zaadoptował już starszego psa, który niestety odszedł. Rodzina postanowiła więc adoptować drugiego. Były wspólne spacery, ludzie i pies polubili się, Nero zaakceptował dzieci, decyzja zapadła – jedziesz z nami!
-Nasz ukochany NERUNIUUU po dwóch dniach ciężkiej podróży do Irlandii w końcu dotarł do swojego najlepszego domku – napisali na profilu schroniska opiekunowie bezdomnych zwierząt – Jesteśmy bardzo szczęśliwi, ten psiak jest super i zasłużył na najlepsze. Do tego ma małego chłopca w domku, a on bardzo kocha dzieci. Bardzo dziękujemy Panu Tomkowi z rodziną za super adopcji!