W weekend w mediach społecznościowych, na różnych kołobrzeskich forach internauci alarmowali, że w Kołobrzegu doszło do gwałtów. Głównie kobiety ostrzegały się nawzajem, by uważać i nie chodzić wieczorem po mieście bez osoby towarzyszącej.
Do naszej redakcji też dotarły wiadomości o gwałcie, do którego miało dojść przy ul. Wolności. Inne informacje podawane pocztą pantoflową mówiły o dwóch, a nawet trzech napaściach seksualnych. Dopiero dziś mogliśmy zweryfikować te informacje na policji.
-Dotarło do nas jedno zgłoszenie wyczerpujące znamiona usiłowania gwałtu – powiedziała nam dziś rano rzeczniczka kołobrzeskiej policji, która odmówiła jednak udzielenia nam większej liczby szczegółów. Nie mamy więc oficjalnego potwierdzenia, czy mężczyzna, który próbował zgwałcić kobietę, został zatrzymany.
Staramy się to ustalić. Gdy będziemy mieli więcej informacji, od razu opublikujemy je na okkolobrzeg.pl.
Mateuszek Musiał znów grasuje?