Wczorajsza ulewa sprawiła, że telefon alarmowy się rozdzwonił – strażacy z Kołobrzegu i powiatu kołobrzeskiego wyjeżdżali do różnych zgłoszeń kilkanaście razy. Najwięcej interwencji dotyczyło zalanych piwnic. Woda deszczowa zbierała się na ulicach Kołobrzegu, tam, gdzie studzienki nie nadążały jej odbierać.
Fot. Ochotnicza Straż Pożarna w Ustroniu Morskim.
Najpoważniejszym zdarzeniem jakie odnotowano było przewrócone drzewo na samochód w Sianożętach przy ul. Plażowej.