Urząd Miasta unieważnił przetarg na projekt przebudowy brzegów Parsęty od ul. Kamiennej do Łopuskiego (oba brzegi). I to mimo że wpłynęło 5 ofert. Pierwsze co się rzuca w oczy to gigantyczna różnica między najtańszą a najdroższą ofertą.
Fot. Marek Augustyniak
Przypomnijmy, że zamówienie dotyczy projektu budowlanego i technicznego wszystkich branż oraz kosztorysu. Pracownia, która wygra przetarg będzie zobowiązana wykonać też wizualizację 3D projektowanych rozwiązań oraz uzyskać decyzję Zachodniopomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków pozwalającej na prowadzenie robót związanych z zagospodarowaniem bulwarów (tereny przy ul. Rzecznej położone są na obszarze wpisanym do rejestru zabytków).
W przetargu wpłynęło 5 ofert. Jednak 23 czerwca miasto unieważniło go, bo oferent, który złożył najkorzystniejszą cenowo ofertę, przy jej sporządzaniu popełnił błąd, który go wykluczył z postępowania.
Wiemy za to ile projektanci żądają za wykonanie projektu i w swoich wycenach się bardzo różnią – najtańsza oferta opiewała na kwotę 268 tys. zł, a najdroższa na … 1,9 mln zł. Pozostałe pracownie projektowe wyceniły swoje usługi w tym przypadku odpowiednio na 367 i 447 tys. zł oraz na 1,2 mln zł. Tymczasem miasto planuje wydać na projekt 300 tys. zł.
Magistrat zapowiedział, że przetarg zostanie powtórzony.